Dziś chciałabym przyjrzeć się bliżej wybranym składnikom aktywnym, o których z pewnością będzie głośno tej jesieni - ponieważ partnerem dzisiejszego posta jest DOUGLAS, postanowiłam przyjrzeć się bliżej ofercie kosmetyków tej drogerii i przyznam, że pozytywnie się zaskoczyłam! Pokażę Wam, co ciekawego można w niej znaleźć - mam nadzieję, że przegląd będzie dla Was pomocny!
____________
1. Wosk pszczeli
Niestety piękna złota jesień to również czas chłodniejszych temperatur, wiatru i słoty - dlatego wybierane przez nas kosmetyki zazwyczaj mają bardziej bogate konsystencje, które nie tylko nawilżą ale również będą chronić przed wpływem czynników zewnętrznych. Jedną z takich substancji jest wosk pszczeli, który poza właściwościami ochronnymi wykazuje również działanie regenerujące dzięki obecności kwasu palmitynowego, skwalanu oraz witaminy A. Ponadto w wosku pszczelim znajdziemy flawonoidy i chryzynę, które wspomagają gojenie podrażnień i niedoskonałości.
Peeling do ust "Malina" Mokosh:
Wielofunkcyjny krem Egyptian Magic:
Balsam do ciała "Orange & Chilli" Organique:
Balsam do ciała "Black Orchid" Organique:
2. Zielona herbata
Coraz częściej wspomina się o tym, jak ważna jest fotoprotekcja stosowana przez cały rok a nie tylko w sezonie letnim - promieniowanie UV (zwłaszcza UVA, które odpowiada za fotostarzenie) oddziałuje na nas nawet w pochmurne dni. Poza stosowaniem filtrów można wzbogacić pielęgnację o silne antyoksydanty, które dodatkowo będą chronić skórę przed wolnymi rodnikami. Jednym z najlepiej przebadanych związków o potwierdzonym naukowo działaniu przeciwutleniającym jest ekstrakt z zielonej herbaty! Poza działaniem przeciwstarzeniowym zawiera mnóstwo witamin (m. in. te z grupy B, C, PP) oraz mikro i makroelementów (fluor, mangan, potas, żelazo) co dodatkowo odżywia cerę ale także włosy! Jest bardzo dobrym wyborem dla osób o cerach skłonnych do niedoskonałości i przetłuszczania, ponieważ normalizuje pracę gruczołów łojowych oraz łagodzi stany zapalne.
Korygujący krem pod oczy "Zielona Herbata" Mokosh:
Łagodzący antyoksydacyjny tonik Clochee:
Odżywka bez spłukiwania John Masters Organic:
3. Nagietek
A co w sytuacji, gdy już doszło do podrażnienia skóry przez wpływ czynników zewnętrznych? Warto poszukać kosmetyków z nagietkiem, ponieważ wykazuje działanie łagodzące - wspomaga regenerację skóry oraz wycisza jej zaczerwienienia dzięki obecności polisacharydów i witaminy C. Niweluje szorstkość skóry oraz wspomaga gojenie stanów trądzikowych co czyni go surowcem o wszechstronnym zastosowaniu. W pielęgnacji włosów niezastąpiony jako pogromca szorstkich i spuszonych kosmyków!
Maska do włosów "Calendula" Flora Siberica:
Krem przeciw odparzeniom Weleda:
4. Rokitnik
Olej pozyskiwany z rokitnika przede wszystkim jest surowcem chroniącym skórę przed wpływem czynników zewnętrznych, ale również jest jednym z najbardziej bogatym w substancje aktywne: zawiera witaminy A, D, E, K, C oraz flawonoidy, garbniki, żelazo, beta-karoten. Zwłaszcza ten ostatni pozytywnie wpływa na cerę ujednolicając jej koloryt i nadając promiennego blasku. Rewitalizuję skórę przywracając jej młodzieńczy wygląd oraz wspomaga rozjaśnianie przebarwień. Jako ciekawostkę dodam, że jego dobroczynne właściwości również są doceniane przez Włosomaniaczki - ten olej nadaje pięknego połysku włosom!
Rozgrzewający rokitnikowy okład do ciała "Sauna&SPA" Natura Siberica:
5. Kurkuma
Maseczki DIY z jej użyciem cieszą się zainteresowaniem od kilku lat - nic więc dziwnego, że jej popularność wyszła poza domowe kuluary wprost na linie produkcyjne najbardziej uznanych firm kosmetycznych! Kurkuma jest wyjątkowa ze względu na obecność szczególnego - obecnego tylko w niej!- związku: kurkuminy o silnie przeciwstarzeniowych właściwościach. Ponadto kurkuma ujednolica koloryt cery, nadaje jej blasku a także odżywia dzięki obecności witamin E, K, C i tych z grupy B a także potasu, cynku czy wapnia. Wspomaga gojenie i regenerację skóry (nawet tak trudnych zmian jak te atopowe czy łuszczycowe) oraz znajduje zastosowanie w niwelowaniu zmian trądzikowych.
Krem "Drzewo Sandałowe & Kurkuma" Orientana:
Bogaty krem z kurkumą "BIO Ayurveda" Orientana:
Bio maska-esencja "Papaja & Kurkuma" Orientana:
Maseczka GLOW "Złota Aralia" Orientana:
Antycellulitowy olejek "17 roślin Ajurwedy" Orientana:
____________
Jestem ciekawa, czy stosowałyście któreś z powyższych kosmetyków? Jak spisały się u Was? A może zainteresowałam Was którymś z nich? Koniecznie dajcie mi znać co sądzicie o kosmetycznych trendach na nadchodzący sezon!
Pozdrawiam,
Super artykuł, świetna lista kolejnych naturalnych kosmetyków. Osoby, które nie znają się jeszcze na składach to mogą wybierać i przebierać.
OdpowiedzUsuńNatomiast zauważyłam zależność z tym co jest w kosmetykach i tym co mówią dietetycy co jest dla nas zdrowe. Ostatnio dużo o antyoksydantach i kurkuminie.
Bardzo lubię wosk pszczeli w produktach. Od dawna zastanawiam się nad Egyptian Magic
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe propozycje, Orientany jednak nie lubię :)
OdpowiedzUsuńTestowałam krem z Orienta jest na prawdę świetny kocham te nawilżenie i zapach <3
OdpowiedzUsuńKrem z kurkumą zapowiada się świetnie - nie chcę chodzić na solarium, a moja skóra jest obecnie tak bardzo blada...
OdpowiedzUsuń