[372.] Spotkanie Włosomaniaczek- Rybnik
24 września (sobota) odbyło się spotkanie Blogerek-Włosomaniaczek w Rybniku w kawiarni Cafe Bosco. Spotkanie zostało zorganizowane przez Izabelę z bloga Zakręcone Kółko oraz Edytę Kręconowłosą.
Poza nimi, w spotkaniu udział wzięły:
- Agnieszka: mojtajemiczyswiat.blogspot.com/
- Kamila www.wtrampkachdocelu.pl/
- Dominika czerwonafilizanka.blogspot.com/
- Magda - za obiektywem, jako "nasza" Pani Fotograf- towarzyszyła nam nie tylko na tym spotkaniu!
Spotkanie rozpoczęłyśmy od ... smakołyków, a jakże! W kawiarni jest bardzo szeroki wybór słodkich dań oraz deserów. Każda znalazła to, co najbardziej trafiało w jej gust!
Spotkanie miało skupiać Włosomaniaczki. Bardzo szybko z tematów około-włosowych przeszłyśmy do luźnych pogaduszek.
Gdy smakołyki ułożyły się w brzuszkach, Kamila opowiedziała nam o Fundacji Rak`n`Roll. Czy słyszałyście kiedyś o tej Fundacji? Skupuje włosy, z których następnie wykonywane są peruki dla osób, które utraciły włosów w skutek chorób nowotworowych. Bardzo ważnym jest, by włosy nie były zniszczone- mogą być farbowane, lecz w dobrym stanie i nierozjaśniane. Minimalna długość kosmyków to 25 cm. Gdybym postanowiła skrócić włosy, z pewnością przeznaczyłabym je na cele fundacji! Izabela, jedna z Organizatorek, opowiedziała nam, jak rok temu oddała włosy na Fundację. Piękny gest, prawda?
Następnie przeszłyśmy do prezentacji kosmetyków Sylveco: skupiłyśmy się na kosmetykach do włosów, opowiedziałam o tym, dlaczego po przejściu na kosmetyki naturalne pojawia się problem z puszeniem włosów. Wytłumaczyłam kwestię silikonów oraz SLS/SLES.
Mając tak zaciekawione grono słuchaczek, zaprezentowałam nowości Sylveco: peeling enzymatyczny, serum Biolaven oraz serię normalizującą Vianek:
Na koniec przyszedł czas na bardzo miłą niespodziankę! Zestawy kosmetyków firmy Vianek i L`Biotica. Spotkanie nie było sponsorowane, dlatego prezenty tym bardziej nas ucieszyły!
Spotkanie minęło bardzo szybko! Mam nadzieję, że będę miała szansę znów zobaczyć się z Dziewczynami =).
Pozdrawiam serdecznie!
Słyszałam o tej fundacji i sama po swoim ślubie ścinam włosy i je oddaje :)
OdpowiedzUsuńSuper blog, świetny post. Jednak najlepszy temat na blogu, który najbardziej przypadł mi do gustu to ten o oleju kokosowym :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne kobiety :)
OdpowiedzUsuńMiałyście niezwykle smakowite spotkanie, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńFundację znam, ale nigdy nie miałam na tyle długich włosów, by móc ich wesprzeć. Miłe spotkanie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe spotkanie dziewczyny i bardzo piękna akcja fundacji. Prezenty też super, L'biotica to mój kosmetyczny pewniak, nigdy mnie nie zawiodły ich produkty.
OdpowiedzUsuń