Ta prozaiczna czynność jaką jest mycie ciała często jest traktowana po macoszemu. Podczas zakupu kosmetyku do kąpieli zwracamy uwagę na jego cenę i zapach a nie bierzemy pod uwagę, że mocno pieniący się żel będzie wymywał lipidy z warstwy ochronnej skóry, co w konsekwencji będzie prowadziło do jej wysuszenia, łuszczenia czy nawet podrażnienia.
Dlatego zawsze wybierając żel pod prysznic lub płyn do kąpieli zwracajmy uwagę na skład INCI. Jeśli w produkcie znajdują się SLS, SLES lub pochodne, lepiej odstawić ten kosmetyk.
Dlaczego SLS i SLES jest szkodliwy pisałam Wam tutaj: KLIK
Jakie efekty zaobserwowałam u siebie po odstawieniu SLS, SLES i pochodnych: KLIK
Jednak SLS/SLES to tylko jedna z wielu substancji mogąca przyczynić się do pogorszenia stanu naszej skóry. Wybierając żel pod prysznic staram się wybierać takie, które mają jak najmniej substancji chemicznych np. PEG-ów, czy glikoli. Stosowanie żelu o dobrym składzie sprawia, że po kąpieli nie muszę sięgać po balsam, nie mam również problemu z rogowaciejącą skórą pięt ani podrażnień, wrastających włosków po depilacji.
Z firmy Vianek poznałam już dwa żele pod prysznic: nawilżający oraz ujędrniający. Każdy z nich zachwycił mnie wzorowym składem, skutecznym działaniem oraz przyjemnym zapachem. Nabrałam ochoty na więcej i dlatego dziś chciałabym przedstawić Wam kolejne trzy żele pod prysznic firmy Vianek: orzeźwiająco- energetyzujący, odżywczy i łagodzący-kremowy.
Wersja orzeźwiająco-energetyzująca:
INCI (na niebiesko zaznaczone środki myjące, na zielono substancje czynne):
Aqua,
Lauryl Glucoside- łagodna substancja myjąca,
Cocamidopropyl Betaine- łagodna substancja myjąca,
Coco-
Glucoside- łagodna substancja myjąca,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku dzięki czemu podtrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia,
Sorbitol- pomaga wiązać wodę w naskórku dzięki czemu podtrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia,
Salvia Officinalis Leaf Extract- ekstrakt z szałwi, odświeża i orzeźwia a przy tym pomaga łagodzić zmiany trądzikowe,
Panthenol- działa łagodząco,
Lactic
Acid- delikatnie złuszcza martwy naskórek oraz nawilża,
Malic Acid- kwas jabłkowy, delikatnie złuszcza martwy naskórek, zapewnia uczucie gładkiej skóry,
Eucalyptus Globulus Leaf Oil- olejek eukaliptusowy działa odkażająco, dlatego jest pomocny w przypadku skór trądzikowych. Dodatkowo działa pielęgnująco na mieszki włosowe, także jeśli borykacie się z problemami po depilacji takimi jak wrastające włoski czy podrażnienia, śmiało sięgnijcie po ten żel,
Cyamopsis Tetragonoloba
Gum- zagęstnik,
Sodium Benzoate- konserwant dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Parfum
Wersja odżywcza:
INCI (na niebiesko zaznaczone środki myjące, na zielono substancje czynne):
Aqua,
Lauryl Glucoside- łagodna substancja myjąca,
Cocamidopropyl Betaine- łagodna substancja myjąca,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku dzięki czemu podtrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia,
Pulmonaria Officinalis Extract- ekstrakt z miodunki plamistej, dostarcza skórze witamin i mikro- oraz makroelementów, odżywia skórę,
Mel Extract,- ekstrakt z miodu, działanie nawilżające oraz odżywcze,
Lecithin- lecytyna, działanie nawilżające oraz odżywcze,
Prunus Armeniaca Kernel
Oil- olej z pestek moreli, działanie nawilżające i odżywcze, zmniejsza stany zapalne skóry, wpływa na rozjaśnienie przebarwień,
Hippophae Rhamnoides Oil- olej rokitnikowy, wzmacnia barierę ochronną skóry, wyrównuje jej koloryt, rozjaśnia przebarwienia. Pomocny w uszczelnianiu naczyń krwionośnych oraz rewitalizacji skóry dojrzałej,
Panthenol- substancja łagodząca,
Lactic Acid- delikatnie złuszcza naskórek oraz nawilża,
Cyamopsis
Tetragonoloba Gum- zagęstnik,
Sodium Benzoate- konserwant dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Parfum,
Limonene- składnik kompozycji zapachowej, pozyskiwany z olejków eterycznych,
Linalool- składnik kompozycji zapachowej, pozyskiwany z olejków eterycznych.
Wersja łagodząca- kremowa:
INCI (na niebiesko zaznaczone środki myjące, na zielono substancje czynne):
Aqua,
Lauryl Glucoside- łagodna substancja myjąca,
Cocamidopropyl Betaine- łagodna substancja myjąca,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku dzięki czemu podtrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia,
Echinacea Purpurea Root Extract- ekstrakt z jeżówki, działanie regenerujące i ochronne,
Cocos Nucifera Oil- olej kokosowy, zapobiega utracie wody z naskórka, działa bakteriobójczo i nawilżająco,
Panthenol- działanie łagodzące,
Allantoin- działanie łagodzące,
Lactic Acid- delikatnie złuszcza naskórek oraz nawilża,
Cyamopsis Tetragonoloba Gum- zagęstnik,
Sodium Benzoate- konserwant dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Cymbopogon
Winterianus Herb Oil- olejek cytronelowy, tonizuje i odświeża skórę,
Parfum.
Każdy z tych żeli spełnił moje oczekiwania. Po zastosowaniu skóra była gładka, dobrze nawilżona i nie wymagała nałożenia balsamu. Żele te można również stosować jako płyny do kąpieli. Pozostawiają na skórze lekki i przyjemny zapach. Najbardziej przypadła mi do gustu wersja łagodząca, ponieważ pachnie bzem a ja mam słabość do tego zapachu. Wersja odżywcza nie zawiodła mnie- tak samo jak pozostałe kosmetyki z tej linii, spisuje się wzorowo a do tego ma przystępną cenę. Wersja energetyzująca zaskoczyła mnie lekkim, świeżym i delikatnie słodkim zapachem.
Bardzo polubiłam te żele pod prysznic i jestem pewna, że zaopatrzę się jeszcze w nie jedno opakowanie każdego z nich! A czy Wy próbowałyście już któryś? Czekam na Wasze opinie! =)
Pozdrawiam,
niestety nie próbowałam żadnego ani nie znam marki Vianek ale wszystko przede mną :) myślę, że jeśli miałabym wybrać to ten energetyzujący :)
OdpowiedzUsuńVianek zachwyca 😊
OdpowiedzUsuńTen zapach bzu mnie kupuje :)
OdpowiedzUsuńWszystkie żele chętnie bym wypróbowała :) Najbardziej kusi mnie wersja energetyzująca - z opisu wnioskuję, że jej zapach bardzo by mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wszystkie trzy wersje, mnie bardzo kuszą :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie by wypróbować płyn do intymnej z tej marki, może żel pod prysznic też u mnie zagości
OdpowiedzUsuńTych ekstraktów jest tam pewnie tyle, co nic :-).
OdpowiedzUsuńSkoro są już na początku składu, to jest ich na tyle, żeby działać :) Spróbuj sam :)
UsuńA co dla trądziku nas plecach i dekolcie? 1.czy 2.zel(3.odpada bo ma olej kokosowy )?
OdpowiedzUsuńCocamidopropyl Betaine- to jest łagodna substancja myjąca? A dlaczego w USA zakazana że względu na swoją szkodliwość ?
OdpowiedzUsuńNa tym glukozycie biznes się kręci. Z Sls/sles złe, ale żel kupisz do ok. +-10zł, ale taki z "łagodnym glukozydem" to już cene mnożysz razy 2.
OdpowiedzUsuńBo glukozydy są droższymi surowcami oraz trzeba ich dać więcej do kosmetyku by uzyskać zadowalający efekt pienienia =) To przekłada się na wyższą cenę, jednak można znaleźć kosmetyki bez sls/sles w niższej cenie niż Vianek.
Usuń