Skóra dziecka jest całkiem inaczej zbudowana niż skóra osób dorosłych- nie ma szczelnej bariery naskórkowej, dlatego wchłania więcej substancji z kosmetyków. Substancje te mają możliwość przenikania do krwiobiegu- nie tylko substancje aktywne, ale również konserwanty i substancje mogące wpływać na gospodarkę hormonalną. Kosmetyki dla najmłodszych powinny być tworzone z dbałością o bezpieczeństwo stosowania. O ile na skórach dzieci nie powinno się stosować kosmetyków dla dorosłych, o tyle kosmetyki dla dzieci nierzadko okazują się pomocne w pielęgnacji skóry osób dorosłych.
O linii "Sylveco dla dzieci" w większości mogą wypowiedzieć się mamy, ja jednak postanowiłam przetestować te kosmetyki na sobie, by przekonać się, czy mogą być równie skuteczne jak kosmetyki "dla dorosłych".
Oliwka do ciała z betuliną, Sylveco dla dzieci:
Skład: Olej sojowy,
Olej ze słodkich migdałów,
Oliwa z oliwek,
Olej słonecznikowy,
Wosk pszczeli,
Betulina,
Witamina E
Co producent pisze o produkcie:
"Hypoalergiczna oliwka do ciała
stanowi specjalnie skomponowaną mieszankę naturalnych olejów roślinnych i
wosku, dzięki czemu zyskuje lekko żelową formułę, łatwą i przyjemną w
aplikacji. Ekstrakt z kory brzozy (betulina) to składnik łagodzący,
likwiduje objawy swędzenia i zaczerwienienia skóry. Oliwka skutecznie
natłuszcza delikatną skórę dziecka, zapobiegając utracie wilgoci,
szczególnie w przypadku objawów atopowego zapalenia skóry. Odpowiednia
konsystencja ułatwia wykonanie nawilżającego masażu u niemowląt i
dzieci, dzięki czemu umacnia się nasza więź z maluszkiem."
Oliwka ma piękny skład, dużo lepszy niż większość drogeryjnych i aptecznych oliwek. Warto pamiętać, że posiada w składzie olej ze słodkich migdałów, który mocno uelastycznia skórę, dlatego też jest polecany kobietom w ciąży, żeby zapobiec pojawieniu się rozstępów. Poza olejem ze słodkich migdałów znajdziemy również olej sojowy, słonecznikowy oraz oliwę z oliwek, które mocno nawilżają skórę i pomagają odbudować warstwę hydrolipidową skóry. W składzie znajdziemy również wosk pszczeli, który odpowiada za żelową konsystencję oliwki- ta konsystencja jest niezwykle przydatna podczas aplikacji kosmetyku. Zawarty w oliwce ekstrakt z kory brzozy działa nawilżająco i przeciwbakteryjnie. Całości dopełnia witamina E pełniąca rolę konserwantu! Oto cały skład =)
Działanie jest zadowalające- oliwka mocno nawilża skórę, pozostawia ją gładką i elastyczną. Bardzo polubiłam się z tym produktem! Moje pierwsze podejście do oliwki nie było udane- nałożyłam jej zbyt dużą ilość. Dopiero przy kolejnym razie zauważyłam, jak bardzo jest wydajna- wystarczą 2-3 krople oliwki, żeby nanieść na obszar skóry wielkości łydki! Oliwka pozostawia lekki film na skórze, jednak nie był on dla mnie uciążliwy.
Mimo tak dobrego składu, nie polecę oliwki do OCM- posiada w składzie wosk pszczeli, który będzie ciężki do zmycia samą ciepłą wodą- może zapychać skórę =). Tutaj nadal będę polecać oliwkę HIPP lub czyste oleje.
Krem pielęgnujący do twarzy i ciała, Sylveco dla dzieci:
Skład: Woda,
Oliwa z oliwek,
Olej ze słodkich migdałów,
Stearynian glicerolu,
Kwas stearynowy,
Alkohol cetylostearylowy,
Panthenol,
Alkohol benzylowy,
Betulina,
Guma ksantanowa,
Kwas dehydrooctowy
Co producent pisze o produkcie:
"Hypoalergiczny krem pielęgnujący do twarzy i całego ciała uzupełnia
codzienną pielęgnację dziecka. Wyjątkowo delikatny, łatwo się
rozprowadza i wchłania, pozostawia skórę doskonale nawilżoną, miękką i
zabezpieczoną przed utratą wilgoci. Wysoka zawartość oliwy z oliwek i
oleju ze słodkich migdałów natłuszcza, wzmacnia barierę lipidową skóry i
chroni przed podrażnieniami. Dodatek witaminy E i panthenolu
przeciwdziała odparzeniom, działa łagodząco i regenerująco na skórę."
Krem posiada w składzie olej ze słodkich migdałów, który jest lekkim olejem, wnika głęboko w skórę i mocno nawilża. Oprócz niego, w składzie znajdziemy oliwę z oliwek, która należy do tzw. olejów nieschnących- pozostawia na skórze ochronny film, pomaga odbudować barierę lipidową na skórze przez co woda nie ucieka z naskórka. W składzie znajdziemy również łagodzący pantenol i ekstrakt z kory brzozy o właściwościach nawilżających i przeciwbakteryjnych.
Stosowałam ten krem przez cały okres zimowy- nałożony delikatną warstwą ładnie się wchłania, natomiast nałożony grubiej pozostawia film, który skutecznie chronił skórę przed mrozem, wahaniami temperatur czy ciepłym nawiewem. Przez cały okres zimowy cieszyłam się dobrze nawilżoną skórą. Krem spisuje się wzorowo pod makijażem mineralnym! Nie zauważyłam wzmożonego pojawiania się wyprysków czy zapychania skóry, za co duży plus!
W przypadku pielęgnacji ciała produkt sprawdza się równie dobrze- bardzo polubiłam jego lekką, szybko wchłaniającą się konsystencję. Produkt jest bezzapachowy, nie gryzie się z zapachem perfum.
W moim odczuciu kosmetyki te nie ustępują kosmetykom z przeznaczeniem dla skóry osób dorosłych. Ich atutem jest za to bardzo dobry, hypoalergiczny, niedrażniący skład. Dlatego polecę szczerze osobom z problemami dermatologicznymi a także osobom o skórze suchej i wrażliwej.
Znacie kosmetyki tej serii? Stosujecie w codziennej pielęgnacji jakieś kosmetyki dla dzieci?
Pozdrawiam!
Tych kosmetyków nie miałam jeszcze okazji wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńKrem mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńCzęsto używamy czegoś przeznaczonego dla dzieci :) liczy się skład, a nie to co producent napisał na opakowaniu ;d
OdpowiedzUsuńZ tej serii jeszcze nic nie miałyśmy :< mam teraz oliwkę vianek i jestem zachwycona
Obecnie stosuje kosmetyki lawendowe z Sylveco. Bardzo dobre wrażenie zrobił na mnie ten krem ,który przedstawiłaś :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :) http://natalie-forever.blogspot.com/2016/02/maso-z-mango.html
Cudowny krem <333
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
kurczę wyglądają ciekawie, ciekawe jak sprawowałyby się na atopowej skórze dziecka
OdpowiedzUsuńIdealnie- to właśnie jest seria przeznacczona również dla dzieci z AZS. Uzyskała pozytywny atest pomniku centrum zdrowia dziecka =)
Usuńw okresie remisji u synka sprawdza się wszystko, ale w okresie zaostrzeń to połowa apteki nie daje rady, zaczynamy więc testowanie reszty specyfików :/ ale oliwka kusi, na pewno wypróbuję
UsuńW kremie do twarzy i ciała wyczuwam bardzo delikatny i piękny zapach migdałów. Z resztą opinii się zgadzam. Stosowany w małych ilościach pięknie się wchłania :)
OdpowiedzUsuńo muszę sprawdzić, ja lubię takie naturalne, teraz z apteki taki z woskiem pszczelim dla dziecka, chroni przed niską temperaturą i wiatrem, od bebble znasz?
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń