[288.] "Zapuśćmy się jesiennie"- podsumowanie akcji!
Nadszedł czas podsumowania trzymiesięcznej akcji "Zapuśćmy się jesiennie" organizowanej przez Ewę z bloga Włosy na Emigracji. Pierwszy raz miałam okazję brać udział w zbiorowej akcji i już teraz wiem, że jeśli będę miała możliwość kiedyś znów wziąć udział w podobnym przedsięwzięciu, z chęcią się go podejmę! Akcja była niezwykle motywująca i sprawiła, że odkryłam kilka "perełek" kosmetycznych, które moje włosy pokochały!
Aktualny stan włosów.
Dla przypomnienia, wpisy z przebiegu całej akcji:
4. Po trzech miesiącach- 65 cm!
Podsumowując: po 3 miesiącach pielęgnacji przyspieszającej wzrost włosów, udało mi się uzyskać 8 dodatkowych centymetrów! Niestety, w drugim miesiącu musiałam podciąć końcówki o 3 cm. Finalnie długość włosów zyskała 5 cm. Myślę, że ten wynik jest bardzo dobry i jestem bardzo zadowolona z efektów!
Klik w zdjęcie umożliwi jego powiekszenie.
Jakich produktów używałam do pielęgnacji?
1. Przez cały czas trwania akcji piłam skrzypokrzywę- smak absolutnie nie jest w moim guście, ale przyzwyczaiłam się do niego na tyle, że mam zamiar wprowadzić picie skrzypu i pokrzywy na stałe do swojego menu.
2. Wcierka Jantar- towarzyszyła mi w pierwszym i drugim miesiącu akcji. Nigdy nie stosowałam jej dłużej niż 1 miesiąc i akcja umożliwiła mi ocenę zachowania skóry głowy przy długotrwałym stosowaniu Jantaru. O ile przez pierwsze 2 miesiące spisywała się wzorowo- powodowała wysyp babyhair i mocno pobudzała przyrost włosów (3 cm w miesiąc), niestety w trzecim miesiącu musiałam ją odstawić. Zaczęła powodować wzmożone wypadanie włosów. Pełna recenzja wcierki Jantar: KLIK!
Babyhair po miesiącu stosowania Jantaru.
3. W drugim i trzecim miesiącu akcji w pielęgnacji pojawiła się mieszanka kory dębu i oleju rycynowego. Jej głównym celem jest przyciemnienie koloru odrostu, jednak olej rycynowy ma dodatkowo właściwości przyspieszające wzrost włosów.
4. W trzecim miesiącu akcji, po odstawieniu wcierki Jantar, jej miejsce zajął inny kosmetyk pobudzający wzrost włosów: szampon-aktywator wzrostu włosów Beluga, Natura Siberica for Men. Oprócz działania pobudzającego wzrost włosów, bardzo ładnie wygładzał włosy. Pełna recenzja kosmetyku: KLIK!
Oprócz powyższych produktów, znalazłam też kosmetyki, które nie miały doraźnego wpływu na wzrost włosów ale niesamowicie wpłynęły na poprawę ich kondycji:
Długość i stan włosów w każdym kolejnym miesiącu.
Początek i koniec akcji- porównanie.
Dziękuję bardzo Organizatorce Akcji- Ewie- za sumienność i cierpliwość w dodawaniu zestawień comiesięcznych podsumowań oraz za zorganizowanie tej akcji! Wszystkim osobom biorącym udział w akcji gratuluję dodatkowych centymetrów =). Każdy jest na wagę złota!
Pozdrawiam serdecznie!
Ty to masz piękne wlosy <3 ja też lubię Jantar :) ale narazie do niej nie wracam, bo będę robic wcierkę z palmy sabalowej ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie! Mam nadzieję, że pochwalisz się efektami na blogu ;)
UsuńMasz piękne włosy :) Ciekawy produkt :) Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Muszę w koncu kupic Jantar ;)Piekna dlugosc ;)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy. Ja odzywki jantar nie lubię za zapach..
OdpowiedzUsuńU mnie Jantar się średnio sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńNajwiększym sukcesem jest chyba to, że są znacznie zdrowsze:)
OdpowiedzUsuńO tak! Od dwóch lat nie mogłam dojść z włosami do ładu a tu w ciągu 3 miesięcy taka błyskawiczna przemiana!
UsuńŚwietny efekt i piękne włosy. :) Ja również zamierzam zacząć teraz pić skrzyp i pokrzywę. =)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście widać efekt! A poza tym masz teraz piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D W dużej mierze jest to zasługa henny :)
UsuńPiękne masz te włosy. Ja dochodzę do wniosku, że wolę się jednak w krótszych włosach i ostatnio sporo ścięłam.
OdpowiedzUsuńGrunt, to dobrze czuć się w swoich włosach =)
UsuńJak juz Ci pisalam, genialny przyrost, raz jeszcze gratuluje :)! Wloski prezentuja sie swietnie, objetosci pozazdroscic tylko :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Kochana za udzial i podeslanie linka :*
Super przyrost :) Gratuluję ^^
OdpowiedzUsuń