poniedziałek, 26 października 2015

[271.] Przyciemnienie włosów domowym sposobem- olej rycynowy i kora dębu.


Ponad miesiąc temu przeszłam zmianę koloru włosów. Z czerwieni, którą nosiłam ponad rok, zdecydowałam się na ombre z zamiarem odstawienia farb chemicznych. Rude kosmyki poprawiam henną khadi, natomiast brązowa farba jest bardzo dobrze dobrana, prawie nie odróżnia się od mojego naturalnego koloru włosów. Prawie, bo włos farbowany zawsze będzie się minimalnie różnił od naturalnego. Zdecydowałam się delikatnie przyciemnić odrost przy pomocy mieszanki z olejem rycnowym i korą dębu.

Olej rycynowy przyciemnia włosy ale również wzmacnia je i stymuluje do wzrostu. Kora dębu oprócz właściwości przyciemniających, zmniejsza przetłuszczanie się włosów. Wykonanie maceratu z użyciem tych składników jest banalnie proste, jednak potrzebuje czasu na dojrzenie.


Jak wykonać macerat?
1. Do garnuszka wsypujemy 2 łyżki stołowe kory dębu i zalewamy 200g (dwie duże butelki) oleju rycynowego.
2. Ogrzewamy przez 15-20 minut na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając.
3. Przelewamy mieszankę do zamykanego pojemnika i odstawiamy na 2 tygodnie.
4. Po tym czasie przecedzamy korę dębu.


Macerat jest półproduktem. Gdy zamierzam nałożyć go na skalp, mieszam 1 łyżeczkę maceratu z 1 łyżeczką maski Kallos i dopiero taką mieszankę nakładam na skórę głowy. 

Mieszankę stosuję tylko 1x w tygodniu. Trzymam ją na włosach 30 minut- pamiętajcie, żeby nie trzymać olejów/masek zbyt długo na skórze głowy, ponieważ to sprawia, że włosy zaczynają wypadać. Mieszanka zmywa się bezproblemowo szamponem z łagodnymi detergentami. 

Po trzykrotnym użyciu mieszanki odrost prezentuje się następująco:



W świetle lampy błyskowej odrost minimalnie się odznacza, jednak w świetle dziennym jest on niemal niezauważalny. Liczę, że ta metoda sprawi, że na długi czas będę mogła odstawić farby chemiczne i uda mi się zapuścić ładne, naturalne włosy...
... które zapewne posłużą mi jako baza do dalszych eksperymentów z kolorem =)

Mam nadzieję, że zainteresowałam Was tym tematem!
Pozdrawiam,

6 komentarzy:

  1. Dawno nie stosowałam oleju rycynowego, a kory dębu wcale. Pora chyba nadrobić zaległości. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja osobiście rozjaśniam, ale takie domowe sposoby to świetna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę spróbować, ale bez dodatku oleju rycynowego. Ponoć sama płukanka z kory dębu też świetnie działa.

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne masz te włosy :) ja swoje farbuje niby taką samą farbą co naturalne, ale ona z czasem jaśnieje i dobrze bo dużo bardziej podoba mi sie ten kolor. I zostawiam sprane końcówki,więc efekt jest naprawdę fajny.. coś jak naturalne delikatne sombre :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy ta mieszanka przyciemni rownież siwe włosy?

    OdpowiedzUsuń